Legenda minaretu w Egerze
Minaret w Egerze to najlepiej zachowany minaret na Węgrzech, jego wieża ma 40 metrów wysokości, a balkonik na wieży znajduje się na wysokości 26 metrów. Widok z balkonika zapiera dech w piersiach, przyprawia o zawrót głowy, nie tylko dla tego, że widok jest wspaniały, ale także dlatego, że na balkonik wychodzi się po 97 wąskich schodach wewnątrz krętej wieży! Cierpiący na klaustrofobię lub lęk wysokości turyści, a także ci mający kłopoty z poruszaniem się, lepiej zrobią oglądając minaret jedynie z zewnątrz, ale żądni przygód obowiązkowo muszą zdobyć minaret!
Historia minaretu, wzniesionego około roku 1596, kryje w sobie wiele ciekawostek. Pierwotnie minaret był częścią meczetu, który jednak w 1841 roku został rozebrany, i tak powstał układ, jaki widzimy obecnie. Sam minaret także o mało nie został zniszczony. Po okresie okupacji tureckiej mieszkańcu Egeru chcieli go zburzyć, odcinając się w ten sposób symbolicznie od przeszłości. Ponieważ po prostu rozebrać minaret byłoby zbyt mało efektowne, postanowiono go obalić, przewrócić. Legenda mówi, że sprowadzono 400 wołów, które miały go pociągnąć, ale minaret pozostał na miejscu, nawet się nie zachwiał. Dzięki temu „niepowodzeniu” minaret stoi i można go podziwiać do dzisiaj, aczkolwiek warto zwrócić uwagę na jeden szczegół: na szczycie wieży znajduje się co prawda półksiężyc, ale jeszcze wyżej nad nim wznosi się krzyż.